MATKA ZIEMIA
Dzisiaj Międzynarodowy Dzień Ziemi. I co z tego?
To tak dokładnie jak my mamy raz w roku urodziny i to oznacza że przez cały rok nie pamiętamy o sobie? Nie kąpiemy się i nie odżywiamy się?
Coś tu jest naprawdę nie tak jak powinno być. Czy o swojej własnej matce też pamiętamy tylko w dzień matki?
A może to zupełnie coś innego? A może to zupełnie nie istotne żeby dbać o Ziemię na codzień żeby ją szanować i kochać za to że jest taka piękna i może to nie ważne żeby zrozumieć że nasze życie zależy od niej od tego w jakim ona stanie będzie od tego jak będziemy o nią dbać. Bo jak wiecie chora matka nie może się opiekować swoimi dziećmi.
A gdy nie ma na niej miłości to i ona miłością nie żyje.
Owszem zaczyna się budzić z długiego snu i jak widzi co jej dzieci narozrabiały to wie ile to wymaga aby to posprzątać i doprowadzić do ładu i nawet jeśli dzieci nie mają na to ochoty to sprzątanie nikogo nie ominie.
Zacznijmy myśleć może w większych przenośniach to nam może zobrazować sytuacje w której się znajdujemy.
I odpowiedzmy sobie sami na pytanie jak traktujemy swoją matkę na codzień a nie tylko w jej "urodziny". Zacznijmy ją traktować z miłością i szacunkiem jak członka swojego codziennego życia.
Dodaj komentarz