Pragnę...
Aby każdy nowy dzień był krokiem do przyszłości pełnej marzeń.
Na każdym kroku spotykam ludzi którzy nie mają swoich prawd tylko sterty wbijanych do podświadomości kłamstw o świecie o życiu i o nich samych. To nie jest miłe patrzeć jak są pogrążeni w kłamstwach tego zmanipulowanego świata. Myśle że już najwyższy czas na zmianę tego stanu rzeczy. Każdy z nas powinien decydować za siebie. Powinien wiedzieć podstawy i nie pozwalać na dalsze kłamstwa w swoim życiu.
Kłamstwo to jak cegła która buduje mur do rozwoju świadomości i nie pozwala nam się rozwijać i nie pozwala nam rosnąć w siłę. Więc od najmniejszego najbardziej mikroskopijnego do największego kłamstwa w naszym życiu budujemy mur do naszego szczęścia i do nas samych.
Myśle że każdy z nas powinien poważnie myśleć na temat swojego istnienia i chcieć się rozwijać i odkrywać swoje najlepsze strony. Każdy z nas jest darem dla tego świata i nawet o tym nie wie.
Pragnę dawać ludziom to co pomoże im rozumieć ich zniewolenie i sami zechcą się wyzwalać bo sama wiem jaka to ciężka praca i jak trzeba chcieć
Kiedy zaczęłam rozumieć tematy które mnie nękały przez całe moje życie zrozumiałam też że to jest właśnie moja droga aby tłumaczyć innym to co sama od losu dostałam i nad czym sama ciężko pracowałam. Dawać ludziom to co sprawi że się oczy otwierają i myśli nowe pojawiają. Aby wzbudzić w ludziach logiczne myśli i chęć dalszego czytania zgłębiania i samemu dociekania do tego co w każdym z nas zalega i chce się uwolnić tyko sposobu nie ma.
Zawsze byłam ciekawa życia i nie chciałam żyć w kłamstwie i nigdy bym nie pomyślała że będę bloga pisała. Ale jeśli to droga do głowy i serc innych to czemu nie...
Dodaj komentarz